Archived

This topic is now archived and is closed to further replies.

Lipne przychodnie, albo ciąg dalszy odwróconego szlaku dystrybucji

102 posts in this topic

że poszło obok niego,a nie przez niego

Share this post


Link to post
Share on other sites

Tomku niestety nie jest tak jak piszesz. To co stworzyła białostocka i gdańska OIA jest lekko mówiąc nie do końca zgodne z stanem faktycznym.

Za sprzedaż do hurtu albo apteki mamy obligo cofnięcia zezwolenia. W jaki sposób IF ustala się czy sprzedaż poszła do hurtu czy apteki - na podstawie faktury. Poczytaj sobie porozumienie pomiędzy GIF a US i zastanów się co US kontroluje w aptekach - https://www.gif.gov....rozumienia.html

Z mojej wiedzy winika, że WIF bada fakt sprzedaży do hurtu czy apteki badając faktury i weryfikując kupujących po NIP-ach. Znam conajmniej kilku przedsiębiorców którzy albo na tej podstawie mieli cofnięte zezwolenie albo będą mieli.

Kłopot polega na tym, że apteka nie ma możliwości odmówienia wystawienia faktury na dowolne dane - musi wpisać to co poda kupujący. Jeżeli kupujący przyjdzie po FV w dzień czy dwa po zakupie apteka albo wystawia FV albo naraża się na karę z US. Jeżeli wystawi FV z NIP-em na przedsiębiorcę posiadającego aptekę albo hurtownię to w przypadku kontroli traci zezwolenie.

I ja absolutnie rekomenduję weryfikację podanego NIP-u w rejestrze aptek i hurtowni - no chyba że chcesz szukać pracy niedługo.

Oczywiście ryzyko nie dotyczy pracownika tylko właściciela więc schemat postępowania musi być jego decyzją biznesową.

Niemal paragraf 22 się kłania.

Share this post


Link to post
Share on other sites

OK, a czy od decyzji WIF nie przysługuje odwołanie do GIF? Czy istnieje dogmat o nieomylności WIF, tak jak Papieża? Czy wyjaśnienie otrzymane z GIF na drodze oficjalnej przez mającą osobowość prawną OIA nic nie znaczy? Czy nie może być tak, że WIF działa niezgodnie z prawem, lub interpretując prawo na niekorzyść kontrolowanego, bądź prawo jest wadliwe i decyzje wydane na jego podstawie nie powinny mieć mocy? Tak jak piszesz w obecnej sytuacji przedsiębiorca chcąc postąpić zgodnie z prawem podatkowym (FV) musi automatycznie złamać prawo farmaceutyczne (potencjalna sprzedaż do hurtu) i odwrotnie. Czy to się nie nadaje do jakiegoś NSA albo nawet i TK?

Share this post


Link to post
Share on other sites

A gdzie Ty czytasz w piśmie GIF że nie należy sprawdzać NIP-ów?

Share this post


Link to post
Share on other sites

A gdzie czytasz, że należy? :) W korespondencji linkowanej wcześniej GIF stwierdza, że na przedsiębiorcy ciąży obowiązek wystawienia FV na życzenie kupującego.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Hehe no nigdzie tylko czy OIAB ma podstawy do przedstawienia takiej interpretacji? I zastanów sie czy GIF mógł odpowiedzieć inaczej? Jedyne co wynika z tego pisma to sugestia zapytania do US o możliwość niewystawienia FV albo nie wpisania NIPu. innymi słowy jak na FV bedzie Nip apteki lub hurtowni to bedą cofać zezwolenie i jedyna droga to nie wystawianie faktury z nipem

 

Share this post


Link to post
Share on other sites

W każdym razie z obu pism GIF wynika, że sami nie mają pomysłu na rozwiązanie tej sytuacji. W pierwszym trują coś o rękojmi, w drugim kierują temat w stronę sprzedaży psycholi.

I zastanów sie czy GIF mógł odpowiedzieć inaczej?

Tak, owszem. Mogli napisać: "W związku z tym, że prawo jest spier....one, miejcie to w d..., sprawdzać nie będziemy" albo "W związku z tym, że prawo jest spier... one, sprawdzać nie musicie ale jak trafi się, że to hurt to macie pojechane, kekeke lol rotfl !!!one". A tak popisali sobie i nadal nie wiadomo nic bo każdy się boi wychylić i jakąś konkretną decyzję podjąć. Na cholerę w tym kraju są te urzędy i izby? smile.png

 

A teraz pytanie numuer 2:

Czy jeśli zostanie mi cofnięte zezwolenie to mogę rościć wobec OIAB za wprowadzenie w błąd? :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Nie mogą mieć przecież jak przepisy są skaszanione, nikt nie przewidział tego że bat na wywozowców może doprowadzić do wycinania konkurencji. I dlatego też GIF nie mógł napisać inaczej. Znaczy mógłby gdyby chciał od jutra pracować gdzieś indziej.

OIAB nie jest podmiotem uprawnionym do interpretacji przepisów - taką własność posiada jedynie urząd skarbowy.

Share this post


Link to post
Share on other sites

No dobra. Ale nie ma w państwie prawa żadnego mechanizmu pozwalającego unieważnić skaszaniony przepis (skarga do TK albo co?)? Czy jak Wallander założy partię, wygra wybory i w ramach trollingu wprowadzi nowelizację kodeksu karnego, mówiącą że:

 

1. za stanie na lewej nodze grozi 25 lat więzienia

2. za stanie na prawej nodze grozi 25 lat wiezienia

 

Interpretacja: zaleca się nie stanie na żadnej nodze.

 

to wszyscy przyklasną i nagle cały kraj do pierdla pójdzie? smile.png Przecież do tego to się sprowadza - jak byś nie postąpił to jakiś przepis złamiesz. To chyba fenomen prawniczy w skali Europy.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Nie wiem badam ten temat obecnie - gadałem z UKS-em, gadałem z IF zobaczymy co z tego będzie. Na dzisiaj wbrew OIAB zalecam daleko idącą ostrożność.

Share this post


Link to post
Share on other sites

to wszyscy przyklasną i nagle cały kraj do pierdla pójdzie? smile.png Przecież do tego to się sprowadza - jak byś nie postąpił to jakiś przepis złamiesz. To chyba fenomen prawniczy w skali Europy.

 

caly nie pojdzie, wszyscy beda sie zlizgac a pojda siedziec skontrolowani pechowcy ... ale glupiego przepisu nikt nie usunie/doprecyzuje :/

Share this post


Link to post
Share on other sites

No dobra. Ale nie ma w państwie prawa żadnego mechanizmu pozwalającego unieważnić skaszaniony przepis (skarga do TK albo co?)? Czy jak Wallander założy partię, wygra wybory i w ramach trollingu wprowadzi nowelizację kodeksu karnego, mówiącą że:

 

1. za stanie na lewej nodze grozi 25 lat więzienia

2. za stanie na prawej nodze grozi 25 lat wiezienia

 

Interpretacja: zaleca się nie stanie na żadnej nodze.

 

to wszyscy przyklasną i nagle cały kraj do pierdla pójdzie? smile.png Przecież do tego to się sprowadza - jak byś nie postąpił to jakiś przepis złamiesz. To chyba fenomen prawniczy w skali Europy.

 

Za twarde stanie na obu nogach kara łączna 50 lat? :) A za chodzenie recydywa bo zakaz łamany wielokrotnie i z premedytacją :)

 

A tak BTW pytanie trywialne: Jak w takim razie i gdzie hurtownie farmaceutyczne mają sobie kopic i zrobić apteczki pierwszej pomocy? :)

 

Zapis należało by zmienić na stanowiący o sprzedaży mającej znamiona sprzedaży hurtowej :) Tak wiem gdzie jest definicja sprzedaży hurtowej.... :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

A ja mam pytanko trochę z innej beczki....można wystawiać faktury bez Pesela dla fizycznych i bez NIP dla firm, czy nie? Mam sprzeczne dane...

Share this post


Link to post
Share on other sites

A ja mam pytanko trochę z innej beczki....można wystawiać faktury bez Pesela dla fizycznych i bez NIP dla firm, czy nie? Mam sprzeczne dane...

 

firma z nipem , fizyczny bez ...

Share this post


Link to post
Share on other sites

Pogubiłem się w tym temacie.

Mogę prosić o pomoc.

 

 

1) Przychodzi do mnie pacjent - chce 500 op opasek dzianych i chce FV na firmę. Sprawdziłem NIP, nie jest to żadna hurtownia. Ok. - wystawiam FV.

Przychodzi pacjent i chce uzupełnić firmową apteczkę (woda utleniona, opatrunki plastry, filtry UV itp - same OTC). Chce FV na firmę. Sprawdzam nip - nie jest to żadna hurtownia.- ok - wystawiam FV, czy nie mogę?:D Różne opinie słyszałem.

 

2) Przychodzi pacjent ma leki rx na recepcie i chce FV nie na siebie ale na firmę. - Sprawdzam Nip - ok nie jest to żadna hurtownia - ok, mogę wystawić FV?

 

3) Przychodzi lekarz i chce leki Rx + faktura na gabinet - Musi być zapotrzebowanie czy wystarczy recepta?

 

Była jednego wieczoru gorąca dyskusja na shoutboxie na ten temat, ale szczerze mówiąc im więcej człowiek czyta tym więcej ma wątpliwości.

Ten temat jest idealnym przykładem.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Pogubiłem się w tym temacie.

Mogę prosić o pomoc.

 

 

1) Przychodzi do mnie pacjent - chce 500 op opasek dzianych i chce FV na firmę. Sprawdziłem NIP, nie jest to żadna hurtownia. Ok. - wystawiam FV.

Przychodzi pacjent i chce uzupełnić firmową apteczkę (woda utleniona, opatrunki plastry, filtry UV itp - same OTC). Chce FV na firmę. Sprawdzam nip - nie jest to żadna hurtownia.- ok - wystawiam FV, czy nie mogę? :D Różne opinie słyszałem.

 

2) Przychodzi pacjent ma leki rx na recepcie i chce FV nie na siebie ale na firmę. - Sprawdzam Nip - ok nie jest to żadna hurtownia - ok, mogę wystawić FV?

 

3) Przychodzi lekarz i chce leki Rx + faktura na gabinet - Musi być zapotrzebowanie czy wystarczy recepta?

 

Była jednego wieczoru gorąca dyskusja na shoutboxie na ten temat, ale szczerze mówiąc im więcej człowiek czyta tym więcej ma wątpliwości.

Ten temat jest idealnym przykładem.

 

Ad 1 wystawiasz fv

Ad 2 tu zawsze były różne interpretacje ale generalnie nie widzę przeciwwskazań, wystawiasz FV (ew dopisujesz że leki na receptę dla X)

Ad 3 do gabinetu musi być zapotrzebowanie.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Czy firma to ludność?

Odnośnie którego punktu się zapytowywasz?

Share this post


Link to post
Share on other sites
Guest kfiaciarka

Odnośnie którego punktu się zapytowywasz?

Generalnej zasady zaopatrywania w leki i inne firm, instytucji etc.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Generalnie jako zasada to cześć pozycji do apteczek dostępna jest tylko i wyłącznie w aptece, nie dajmy się wpędzić w par. 22.

A co do sytuacji gdy firma chce zapłacić za leki Rx np swojemu pracownikowi, to tez przeciwwskazań nie widzę. Jak ktoś ma wątpliwości to może dodać na FV info o tym że leki na recepte dla X. taki dopisek też IMHO nie jest potrzebny bo przyjmując że FV jest wystawiana z programu aptecznego to błyskawicznie można odnaleźć recepte i wykazać że lek wydany został dla X a nie dla firmy.

 

Wielką niewiadomą jest jak należy się zachowac gdy apteczke postanowi zrobić sobie hurtownia farmaceutyczna.... Nie wiem czy HF może sama sobie sprzedać towar. Apteka może ale czy HF to nie wiem :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Pytanie do szanda. Na jakiej podstawie sprawdzasz NIP?

Share this post


Link to post
Share on other sites

Pola minowego (rozbijania na atomy) ciag dalszy. Osoba prywatna kupuje cos, płaci, fiskalizujesz, a ona chce FV. OK, prosisz o dane, a ona ci mowi: "tylko proszę też wpisać NIP", ale dyktuje tylko imie, nazwisko i adres, ul. Boba Budowniczego 158 c/12.

Share this post


Link to post
Share on other sites

pewnie sprawdza nip w ceidg lub googluje :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Na jakiej podstawie- szczerze nie wiem. Po prostu personel apteki w której pracuje nigdy się tym tematem nie przejmował ( no może za wyjątkiem fv na leki deficytowe).

Moi koledzy po stażu raczej dużo więcej w tym temacie do powiedzenia nie mają, starsi koledzy a apteki też, no ale cóż, jestem osobą dorosła - jakoś sytuację ocenić muszę.

Zostało mi zapytać tutaj.

A decyzja o sprawdzaniu nipu - tylko i wyłącznie moja inicjatywa.

Przepraszam za wybudzenie wątku po raz kolejny ale mi to spać nie daje.:D

Share this post


Link to post
Share on other sites
Guest
This topic is now closed to further replies.